Chrupiące muffinki z białą czekoladą, rodzynkami i płatkami migdałowymi

Trochę mnie tu nie było, co nie znaczy, że o Was nie pamiętam i nie gotuję :-)
Ostatnio dość dużo pracuję nad otwarciem sklepu internetowego z naturalnymi kosmetykami.
Na ten moment mogę Was zaprosić do polubienia naszej strony na www.facebook.com/aritacosmetics
aczkolwiek już niebawem oficjalne otwarcie sklepu z wiosenną promocją! Zapraszam :)

No a teraz co nieco o moim nowym testowanym przepisie na super chrupkie muffinki z białą czekoladą, rodzynkami i płatkami migdałowymi.


To do działa:

Baza:
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 jajko
- 2 szklanki mąki (ja używam tortowej)
- 1 szklanka mleka
- sypkie kakao / pięć łyżeczek
- rodzynki
- 1 czekoladę białą
- płatki migdałowe
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki cukru


Aby muffinki były chrupiące pieczemy je tylko w papilotkach, najlepiej na tych szerszych, niższych. Nie używamy blaszki teflonowej.


Pierwsza miska:
Mieszamy składniki: proszek do pieczenia + soda oczyszczona + 2 szklanki mąki + sypie kakao (ok. 4 łyżeczek) + cukier + pokruszona czekolada (ja dodaje tak 3/4) + mała paczka rodzynek + pół paczki płatków migdałowych.

Druga miska:
Mieszkamy składniki: olej + mleko + jajko

Drugą miskę wlewamy do pierwszej, już wymieszanej. Wszystko merdamy łyżką, nie za mocno, aby nie było idealnie wymieszane, bo wtedy muffinki nie wychodzą.
Umieszczamy masę w papilotkach i pieczemy w 180stopniach, ok. 25minut.
Po 10min możemy na 5min włączyć termoobieg.
Sprawdzamy patyczkiem czy nie są w środku mokre, jeśli nie to znaczy, że już można wyciągać z pieca!