Klasyczny domowy rosół drobiowy



Są takie dni gdzie natrętnie chodzi za mną rosół i nie odpuści póki go nie ugotuję.
W tygodniu jednak nie mam zbyt wiele czasu na pichcenie dlatego gotowanie rosołu zostawiłam na weekend. Tej zupie lubię poświęcić ze dwie, trzy godziny na gazie aby z gotowanych kości wydobyć cenne minerały, wartości odżywczo-wzmacniające oraz aromat ze szpiku.